Pilecki świętym polskiego patriotyzmu [POSŁUCHAJ]
O Witoldzie Pileckim i trwającej obecnie wojnie trzeciego pokolenia UB z trzecim pokoleniem AK opowiadał Tadeusz M. Płużański.
[fblike layout=”box_count” send=”true” action=”like” font=”verdana” colorscheme=”light”]Spotkanie z publicystą zorganizowali Pilscy patrioci» oraz Klub Gazety Polskiej. Płużański przyjechał do Piły we wtorek, 12 kwietnia, aby promować swoją najnowszą książkę „Rotmistrz Pilecki i jego oprawcy”.
— Rotmistrz Witold Pilecki był dowódcą mojego ojca Tadeusza L. Płużańskiego. Razem konspirowali, w tym samym więzieniu znosili tortury komunistycznych oprawców. Ojca wypuszczono po 9 latach (73 dni przesiedział w celi śmierci), do końca swoich dni nazywał dowódcę „świętym polskiego patriotyzmu”. Podpisuje się pod tymi słowami mojego taty. To chyba najlepiej oddaje osobę Pileckiego. Z jeden strony wielki polski patriota, który poświęcił się Ojczyźnie, a z drugiej wielki polski katolik, który poświęcił się Bogu — mówił publicysta.
Nie tylko postać wybitnego rotmistrza była tematem spotkania. Tadeusz Płużański wygłaszał także swoje opinie na bieżące sprawy polityki i kraju.
— Wojna w Polsce się jeszcze nie skończyła. Trwa tzw. wojna trzeciego pokolenia UB z trzecim pokoleniem AK. Na szczęście jest czas wielu zmian, widać to w dziedzinie historycznej. Jednakże jedna rzecz jest niezrealizowana. To napisanie nowej podstawy nauczania historii. Obecna jest wyrugowana z życiorysów polskich bohaterów — uważa Płużański.
Ponad dwugodzinnego wykładu publicysty wysłuchało ok. 60 osób. Poniżej publikujemy nagranie z całości spotkania:
[span style=”font-size:10px; color:grey;”][/span]
[span style=”font-size:13px;color:grey”]©[/span]
[fancy_amp]
[button size=”large” link=”https://onedrive.live.com/redir?resid=BA04DAFE67746A8E!8720&authkey=!ALUANMzItIfNiK8&ithint=folder%2cJPG” target=”blank” align=”center” variation=”yellow”]Zobacz galerię zdjęć[/button]