Parafia rozważa: Stacja VI
Stacja VI – Św. Weronika ociera twarz Panu Jezusowi
Zdaję sobie sprawę z odwagi, jakiej wymaga przyniesienie pomocy w takiej chwili. Od spotkania w Ogrodzie Oliwnym wielkoczwartkowej nocy tylko ciosy spadały na Jego głowę.
Strażnicy i słudzy korzystali z okazji poprawienia sobie samopoczucia dręcząc Skazańca. Zewsząd tylko bicie i naśmiewanie się, krzyki nienawiści i pogardy. W cieniu nocy i w środku dnia. W mroku więzienia i na otwartej drodze. Gawiedź wzdłuż drogi męki nie pozwalała uciec okazji, by wyzwiskami sobie ulżyć.
Świat do tej pory pełny jest takich poniżających zachowań, przez które człowiek wpada w spiralę złych uczuć i czynów. Zamazuje w sobie to co go do Boga upodabnia.
Teraz na drodze krzyżowej nieoczekiwanie ktoś uczynił gest zupełnie inny. Jezusową twarz Weronika otarła chustą z brudu.
Otwarte rany na twarzy Jezusa zostają opatrzone przez wrażliwe ludzkie ręce. Gest na jaki stać św. Weronikę pozwala Jezusowi na drodze krzyżowej odetchnąć. Jeden ludzki gest współczucia i pocieszenia wśród burzy złości. Gest uszanowania dla Boga-człowieka, który oczyszcza dusze ludzi z grzechu.
To nic, że za chwilę pot i krew, kurz i proch przywrą na nowo do świętej twarzy. Pozostanie czyn pełen miłości zapisany w wiecznej pamięci, u Boga i u ludzi. Pozostanie nie bez nagrody: tej przyszłej w niebie i tej doczesnej na ziemi. A Święta Weronika patronować będzie do końca świata ludziom z czcią medytującym pełne miłości przebaczającej Chrystusowe oblicze.
Tak wielką wagę i tak olbrzymie owoce wydają nawet drobne uczynki miłości bliźniego.
Te małe gesty szacunku dla innych i siebie i przede wszystkim dla Boga.
Rozważał:
Ks. Zbigniew Conder
†
Przez cały Wielki Post chcemy towarzyszyć internautom z Drogą Krzyżową, której rozważania są pisane zarówno przez kapłanów, pracujących w naszej parafii jak i samych parafian.
Kolejne rozważania będą się ukazywały w każdy wtorek i piątek Wielkiego Postu o godz. 15.00.